wtorek, 2 kwietnia 2013

Marzec już za nami. :)

Ten czas bardzo szybko leci, wręcz pędzi. Jak w tytuł posta wskazuje już mamy kwiecień i to już po pryma aprilis, a wiosna jeszcze nie przyszła. Bardzo na tym ubolewam. :( Ale jak to mówią, gdy się nie ma co się lubi to się lubi co się mam. A ja mam odwilż temperatura pięć stopni w skali Celsjusza. :) A jak tam u Was po świętach? Zajączek coś przyniósł? Wzbogaciły się Wasze zbiory?


W marcu dodałam sześć postów. Obchodziłam drugie urodziny bloga. Odwiedziliście mojego bloga aż 602 razy. Łączna liczba wyświetleń to 8666 razy. Skomentowaliście aż 66 razy to więcej niż poprzednim miesiącu. Przeczytałam tylko dwie książki. :( Słabiutko, ale w następnym miesiącu będzie lepiej - musi być. 
A więc:
- Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi - tu
- Pamiętniki Wampirów. Księga 1: Przebudzenie, Walka, Szał. 

Przyłączyłam się do wyzwania:



Pozdrawiam 
Martyna

4 komentarze:

  1. też przeczytałam tylko 2 książki :((
    a wiosna mogłaby juz przyjść :)
    mnie w domu nie ma czegos jak zajączek, wiec nic nie dostałam hehe
    swieta szybko minęły a jutro trzeba juz wracac do szkoly

    OdpowiedzUsuń
  2. 2 ksiażki to lepiej niż nic :> Powodzonka w kwietniu, ja czas na książki znajdę dopiero po maturze, tak na poważnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Martynko, najważniejsze, że w ogóle znajdujesz czas na czytanie.
    No i ... Pamiętniki wampirów to wcale nie jest cienka książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak jest taka okropna pogoda, to zawsze więcej czasu na czytanie. ;)
    Powodzenia w kwietniu!

    OdpowiedzUsuń

Każda opinia jest dla mnie bardzo ważna, więc Czytelniku zostaw po sobie ślad.:)