piątek, 18 listopada 2011

"Dobranoc,słonko"

Autor: Heidi Hassenmüller
Tytuł:  Dobranoc,słonko
Tytuł oryginalny:  Gute Nacht,Zuckerpuppchen
Liczba stron: 118
Czas czytania: 1 godz


Moja opinia: Dzieci to dla wielu osób bezbronne,niewinne,beztroskie pociechy.Dzieciństwo ma być dla nich to beztroski czas,zabawy,śmiechu,pełen miłości.
  Dla głównej bohaterki(również samej autorki dzieła)  nigdy taki nie był.Gabi od najmłodszych   lat miała trudności w życiu.Najpierw śmierć ojca i ciasny dom,a nade wszystko wprowadza się mężczyzna,który zostaje je nowym "tatusiem". Dla Gabi i jej matki  nowy pan jest dobry i miły.Wszystko się jednak zmienia po ślubie. Tatuś zmienia się w strasznego sadystycznego krzyczy na jej brata wyzywa go.Tak samo z jej mamą.Na koniec zostawia sobie małą dziewczynkę.Na początku nie wie o co się rozchodzi-dziecko nie rozumie że molestowanie jest złe,ale wie że mu się to nie podoba.Z wiekiem dziewczynka boi się co raz bardziej,nienawiść jest co raz większa,ból co raz większy.Niestety z całym problemem za staje sama jej oprawca z czasem staje się bardziej brutalny,żąda częściej "jej".
      Matce nie może  powiedzieć  wykpi ją,brat zaczyna pływać na morzu.Ucieka z domu,rzucenie się pod pociąg nic nie pomaga,wyjazd do innej rodziny,aby się od niego uwolnić.Do czego jest zdolna,aby się zemścić? Co w stanie jest poświęcić aby dowieść jego winy? Gorąco polecam.
            Może jeszcze trochę moich przemyśleń.Przez cała książkę zastanawiałam się gdzie była jej matka.Czy niczego nie widziała,choć uważam że nie chciała.Jak można nie uwierzyć dziecku,że dzieje się mu krzywda.Dobrze wiem w tamtych czasach temat krzywd i molestowania,gwałtów był tabu.Świetnie,że zostało to zmienione.

1 komentarz:

  1. Słyszałam że to bardzo ciekawa książka, ale po twoim opisie sądzę że również mądra. Mam ochotę ją przeczytac.

    OdpowiedzUsuń

Każda opinia jest dla mnie bardzo ważna, więc Czytelniku zostaw po sobie ślad.:)