środa, 20 lutego 2013

"Nocne życie"

Autor: Nancy A. Collins
Tytuł: Nocne życie 
Tytuł oryginalny: Vamps: Night life
Liczba stron: 256
Czas czytania: 2 dni

Moja opinia: W zeszłym roku czytałam pierwszą część cyklu Wampy. Nie podobała mi się, ale czasami tak bywa, że pierwsza część jest gorsza niż kolejne. Dojąc szansę serii i autorce sięgnęłam po drugą.
 
   Zawiodłam się tak , jak  ostatni razem. Książka nie jest górnych lotów. Język zostawia dużo do życzenia.
 
     W Nocnym życiu powracamy do tych samych bohaterów. Cally i Lilith dalej są rywalkami. Na dodatek ich walka jest bardziej zaostrzona niż w poprzedniej części. Cally jest wykreowana na zwyczajną dziewczynę z trochę dziwnego domu i z problemami rodzinnymi z którymi sama  musi się  uporać. Mieszka w apartamencie wraz z matką, która całymi dniami siedzi w fotelu, ogląda filmy popijając alkohol. Dziewczyna nie wie kim jest jej ojcem jednak bardzo chce go poznać. Jej rywalka jest, jakby z innej bajki.
Ma wszystko czego chce wystarczy, że skinie palcem. Całe dnie przesiaduje z przyjaciółmi i chłopakiem w klubie dla wampirów. Dobrze wiedząc, że wampiry nie mogą udzielać się publicznie, ani robić sobie zdjęć, a nawet przeglądać się w lustrze, mimo to chce wkroczyć w świat modelingu. Moim zdaniem tylko z nudów i szuka uwagi u kogokolwiek pomimo tego, że ma grupkę przyjaciółek i chłopaka oraz rodziców czuje się nie doceniana i nie zauważona.
    Nancy A. Collins stworzyła świat elitarnych wampirów. Świat w którym bogate dzieciaki wydają pieniądze na byle co, imprezują, intrygują. Widać, że wszystko w co się wpakują jest spowodowane nudą,nie mają zainteresowań, ani planów na życie. A ile można chodzić po sklepach lub przesiadywać w klubie?
    Wielkim minusem są charaktery i postępowanie bohaterów. Większość osób przewijająca się w tej pozycji jest płytka, prostoliniowa, roszczeniowa i czasami po prostu głupia. Nie lubię osób, które są chamskie i uważają się za najlepszych i wywyższają się.  Z nadmiaru czasu i raczej braku empatii krzywdzą ludzi na około siebie i spiskują za plecami najbliższych, bo jak to mówią po trupach do celu.
     W książce pani Nancy opisuje dwa wątki miłosne, które szczególnie mnie zainteresowały. Pierwszy to Lilith i  jej chłopak. Nie stracili dla siebie głowy, może nawet nie są sobie przeznaczeni. Ich rodziny ustaliły, że będą razem, aby złączyć interesy i powiększyć majątki. On zdradza ją, aby ona się nim interesowała, ona nie poświęca mu uwagi, bo ją zdradza, a jak nie to olewa ją i ignoruje. Pokręcone prawda?
    Drugi wątek na którym autorka bardziej się skupiła to miłość Cally i Petera. On jest łowcą wampirów, ona nową krwią. Muszą ukrywać się przed światem. Widać,że kochają się bardzo. Jednak głupota dziewczyny i jej postępowanie oraz zawiłe sprawy nieumarłych sprawiają, że odchodzą od siebie.
    Nocne życie pozostawia wiele do życzenia. Nie odstresowałam się przy niej. Szczególnie mnie zainteresowała, ale miłość Cally i jej ukochanego oraz zakończenie pozostawiające wiele pytań sprawiło, że chcę sięgnąć po kolejną część. Może w końcu wydadzą je na polskim rynku, bo o ile mi wiadoma jeszcze tego nie zrobili.

16 komentarzy:

  1. Pamiętam, że kiedyś zaczęłam czytać pierwszą część, ale tak mi się nie podobała, że odłożyła ją na bok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam nigdy książki w planach, a w dodatku wampiry wydają mi się już mocno przereklamowane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że książki o wampirach zrobiły się bardzo modne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie :)
    http://ksiazkowy-kacik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zachwyciła mnie ta seria, a elitarny świat wampirów przypomina mi trochę klimat "Plotkary". Hahahaha, wampirza plotkara :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wybacz, nie przeczytam. Mam już dość wampirów ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze, że nie przeczytasz. Straciłabyś czas, a przecież jest tyle innych godnych uwagi pozycji. :)

      Usuń
  7. Przejadły mi się te wempajery :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba spasuję. :P Wiesz co po zmianie wyglądu bloga, przez chwilę zastanawiałam się czy na pewno to twój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A podoba się nowy wygląd? Pomyślałam, że czas na małą zmianę, ale żaden szablon mi nie pasował.

      Usuń
  9. Oj, okładka mnie odstrasza. Z tego co piszesz, chyba nie warto tracić czasu tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za dołączenie do wyzwania "Czytam Fantastykę"
    życzę Ci powodzenia :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Stronię od książek z "Wampirami", więc mówię jej nie (!) ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. W wakacje byłam wprost zakochana we wszystkich "wampirzych" seriach :p Jednak teraz zaczytuję się w utworach antyutopijnych :p Właśnie ostatnio chciałam -powrócić- do czegoś o wampirach, zrobić małą przerwę, ale może nie zacznę od tej serii skoro aż tak Cię nie zachwyciła ;) Będę szukać dalej, Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
  13. Książki tego gatunku ogólnie już mi się przejadły, więc nie sięgnę po tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń

Każda opinia jest dla mnie bardzo ważna, więc Czytelniku zostaw po sobie ślad.:)